Do komunijnych uroczystości jeszcze osiem miesięcy, a w lubelskich lokalach praktycznie nie ma szans na zamówienie przyjęcia. Pierwsze rezerwacje zapobiegliwi rodzice robili już rok wcześniej
– O terminie komunii zostaliśmy poinformowani jeszcze przed zakończeniem poprzedniego roku szkolnego. Zarezerwowałam wtedy miejsce na rodzinną uroczystość w ulubionej restauracji. Mąż śmiał się ze mnie, że przesadzam z pośpiechem, ale okazało się, że mam rację. Dwie mamy kolegów z klasy mojego dziecka próbowały zamówić lokal w połowie września i nie znalazły już nic wolnego – opowiada mama ucznia Szkoły Podstawowej nr 45 w Lublinie. Jej syn będzie szedł do Pierwszej Komunii Świętej 8 maja 2016 r.
Problemy ze znalezieniem lokalu ma natomiast mama ucznia z SP nr 4. – Dzwonię od trzech dni i bez efektu. Już mam tego dosyć – denerwuje się. – Okazuje się, że 15 maja komunijne uroczystości odbędą się w większości lubelskich szkół i zamówienie tego terminu w restauracji jest praktycznie niemożliwe.
Po kilku godzinach donaszej Czytelniczki uśmiechnęło się jednak szczęście. Udało jej się zamówić catering. – Znalezienia wolnegomiejsca na przyjęcie komunijne w lokalu jest teraz niezwykle trudna, czy wręcz niemożliwe – przyznaje Elżbieta Wójcik, z Restauracji „Koncertowa”. – U nas w lokalu miejsc już nie ma. Pozostały pojedyncze terminy na catering, ale też już nie we wszystkie niedziele.
– Mamy wolne pojedyncze terminy. Rezerwacje imprez komunijnych rozpoczęliśmy w ubiegłym roku szkolnym. Apogeum było na początku września, po pierwszych zebraniach rodziców – dodaje Małgorzata Turek, menager „Czarciej Łapy”.
– Zostało niewiele wolnych miejsc. Terminy 8,15 i 22 maja są już całkowicie zarezerwowane – mówi Żaneta Gałan, dyrektor Hotelu Focus.
Spytaliśmy restauratorów jak wygląda standardowe przyjęcie komunijne w Lublinie. Okazuje się, że bierze w nim udział 15-30 osób. Około 1/3 z zaproszonych gości to dzieci, dla których restauracje układają specjalne menu (najczęściej jest to rosół z makaronem i frytki z kurczakiem lub rybą).Przyjęcie trwa 2-3 godziny. W tym czasie na stole pojawiają się przystawki, zupa, drugie danie i deser z obowiązkowym komunijnym tortem. Nie ma alkoholu lub jest symboliczna lampka wina. Koszt to, w zależności od restauracji, 90-180 zł za osobę.