Kilkudziesięciu minut – ale już tylko w pojedynczych przypadkach – sięgają opóźnienia lubelskich autobusów i trolejbusów. Sytuacja jest o wiele lepsza niż wczoraj
– Utrudnienia dotyczą m.in. linii nr 1, 15, 20, 23, 26, 31, 37, 42, 44, 45, 47, 55, 57, 150, 153, 155, 156, 159 i 161 – informuje Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego. – W skrajnych przypadkach może się zdarzyć, że pojedyncze kursy nie zostaną wykonane.
Sytuacja jest już jednak znacznie lepsza niż wczoraj, gdy kierowcy nie mieli szans, by trzymać się rozkładu ze względu na bardzo spowolniony ruch i nieprzejezdność niektórych ulic blokowanych przez unieruchomione tiry.
– Opóźnienia wynoszą średnio do 15 minut, niemniej odnotowujemy pojazdy kursujące z kilkudziesięciominutowym odstępstwem od rozkładu – przyznaje Fisz i radzi, by aktualne położenie interesującego nas autobusu lub trolejbusu sprawdzać poprzez aplikacje mobilne.