Z Lublina w stronę Garbowa wyjechała kolumna około stu samochodów. Prowadzący je kierowcy protestują przeciwko rosnącym cenom paliw. Jadą bardzo wolno. To nie jedyne miejsce w województwie lubelskim, gdzie protestują dziś kierowcy.
Utrudnień w ruchu spowodowanych protestami kierowców można spodziewać się nie tylko na trasie Lublin-Warszawa, ale także w centrum Chełma, trasie w kierunku Rzeszowa i na odcinku Lublin-Łęczna. Kolumny samochodów mają poruszać się w ślimaczym tempie (30-40 km/godz) po głównych drogach regionu.
Na drodze z Lublina do Łęcznej protest nie spowodował wielkich korków i utrudnień, bo w mroźną sobotę ruch był bardzo mały. Na tej trasie większe zamieszanie potrafi zrobić jeden ciągnik, którego nie można wyprzedzić.