W poniedziałek otwartych zostanie 48 miejskich przedszkoli i oddziały przedszkolne w 20 podstawówkach – zapowiada prezydent Lublina. Inne będą uruchamiane później, bo nie spełniają nowych zasad sanitarnych. Otwieranie żłobków rozłożono na dwie raty: część przyjmie dzieci już w czwartek, a część dopiero 18 maja
Wznowienie działalności przedszkoli możliwe jest tylko pod warunkiem spełnienia zasad określonych przez Główny Inspektorat Sanitarny. Rodzice i dzieci mają przychodzić w maseczkach, a wychowawcy oprócz maseczek muszą nosić także rękawice. Dzieci nie mogą przebywać w grupach większych niż 12-osobowe, a poszczególne grupy nie mogą się kontaktować. Lista wytycznych jest długa i zawiera też wymóg, by w sali nie znajdowało się nic, czego nie dałoby się odkazić.
– Schowanie pluszaków jest dość proste, ale problemem okazały się wykładziny dywanowe – mówi Mariusz Banach, zastępca prezydenta Lublina ds. oświaty. Takie podłogi nie dają się zetrzeć na mokro i zdezynfekować, więc trzeba je było przykryć czymś innym. Część przedszkoli wypożyczyła w tym celu łatwo zmywalne materace gimnastyczne i położyła je na wykładzinach.
– Staraliśmy się dostosować jak największą liczbę placówek na przyjęcie dzieci w standardach zapewniających bezpieczeństwo w stanie epidemii – informuje Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Podkreśla, że czasu na przygotowania było mało, a rząd nie konsultował z samorządami swojej decyzji umożliwiającej ponowne otwarcie przedszkoli.
Nie wszystkie placówki będą czynne od poniedziałku, 11 maja. Tego dnia zajęcia mają być wznowione w 48 miejskich przedszkolach i 20 oddziałach przedszkolnych podstawówek. – W części placówek nie udało się zapewnić spełnienia wytycznych GIS. Podejmą one działalność w innych terminach – zastrzega Żuk. Ogłoszony przez Ratusz harmonogram otwierania poszczególnych przedszkoli zamieszczamy poniżej.
Czy rodzice z zamkniętych nadal placówek będą mogli posłać dziecko do innego, czynnego przedszkola? – Jesteśmy na to gotowi – zapewnia Banach. Rodzice zainteresowani taką "przeprowadzką" powinni się kontaktować w tej sprawie z dyrekcją macierzystego przedszkola.
Urząd Miasta przyznaje jednocześnie, że tylko niewielka część rodziców odważyła się ponownie powierzyć swoje dzieci miejskim placówkom. – Powróci do nich 1557 dzieci, czyli ok. 17 proc. wszystkich zapisanych – informuje Monika Głazik z biura prasowego Ratusza.
Sukcesywnie uruchamiane są też placówki prywatne. - Z niepublicznych przedszkoli dla których miasto jest organem dotującym, 38 wznowiło działalność 6 maja. Następnych 16 placówek planuje przyjęcie dzieci od 11 maja, kolejne 52 od 18 maja - informuje Urząd Miasta.
Za kilka dni otwierane mają być też miejskie żłobki, również w ograniczonym zakresie. Takich placówek jest dziewięć, łącznie mają zapewnić 322 miejsca opieki nad dziećmi.
– Pozostałe miejsca będą uruchamiane sukcesywnie, w miarę możliwości, po zniesieniu ograniczeń co do liczebności grup – zapowiada Głazik. Zapewnia jednak, że na razie miejsca powinno wystarczyć dla wszystkich, którzy się zgłosili. – Aktualne zapotrzebowanie rodziców dotyczy przyjęcia 309 dzieci.
Pierwsze żłobki mają być uruchomione od najbliższego czwartku. Tego dnia wznowią opiekę placówki przy Wileńskiej, Okrzei, Sowiej, Braci Wieniawskich i Zelwerowicza. Łącznie będą w stanie przyjąć 196 dzieci. Natomiast od 18 maja uruchomione mają być pozostałe miejskie żłobki, które będą w stanie przyjąć łącznie 126 dzieci: przy Wolskiej, Puławskiej, Herberta i Nałkowskich.
Przedszkola otwierane później:
* Od 12 maja: przedszkole przy Żelazowej Woli, oddziały w podstawówce przy Plażowej.
* Od 14 maja: przedszkola przy Kruczej oraz Wolskiej i pl. Bychawskim.
* Od 18 maja: przedszkola przy Kaczeńcowej, Krężnickiej, Motorowej, Niecałej, Sierocej, Pana Wołodyjowskiego, Pogodnej, Snopkowskiej i Wallenroda oraz oddziały przedszkolne w podstawówkach przy Kunickiego, Niecałej i Zdrowej.
* Od 25 maja: przedszkola przy Gospodarczej, Kochanowskiego, Radzyńskiej, Zdrowej i Wyścigowej oraz oddziały przedszkolne w podstawówkach przy al. Piłsudskiego i przy ul. Sierocej.