Mieszkaniec Lublina przez dwa dni był uwięziony w drewnianym wychodku
Ok. 50-letni mężczyzna był poszukiwany od środy. Odnalazł się w piątek ok. godziny 12:30 przy ul. Rataja w Lublinie.
Okazało się , że wpadł do środka drewnianego wychodka i nie był w stanie się wydostać z toalety. Znalazł go tam kolega.
Na pomoc wezwano strażaków, którzy wydostali go, umyli wodą ze strażackiego węża, a następnie przekazali ekipie pogotowia ratunkowego.
Na miejscu były dwa zastępy straży pożarnej, policja i karetka.