Martwego mężczyznę wiszącego w wagonie kolejowym znalazł w poniedziałek w Lublinie po godz. 12 pracownik PKP Intercity.
– Wagon nie był podczepiony do lokomotywy, stał samotnie na torach niedaleko dworca PKP przy ul. Krochmalnej – mówi Anna Smarzak z lubelskiej policji.
Okoliczności śmierci 49-letniego Piotra K. wyjaśni sekcja zwłok. - Mężczyzna nie miał stałego miejsca zamieszkania, ale nie wyglądał na bezdomnego - dodaje Anna Smarzak.