68-latka wczoraj przed południem wyszła do salonu fryzjerskiego, ale tam nie dotarła. Barbara Pikula z Lublina nie wróciła również do domu, ani nie skontaktowała się z rodziną. Policja prosi o pomoc w odnalezieniu zaginionej kobiety.
- Do chwili obecnej nie powróciła też do domu i nie skontaktowała się z rodziną - mówi mł.asp. Arkadiusz Arciszewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Barbara Pikula ma 160 cm wzrostu. Jest szczupłą osobą. Ma włosy krótkie koloru blond (farbowane). Twarz jest owalna, uszy małe, nos prosty średniej wielkości, oczy brązowe.
Policja informuje, że zaginiona była ubrana w kożuch ¾ długości koloru szarego z kołnierzem ze srebrnego lisa. Miała na sobie zieloną spódnicę do kolan, brązowe rajstopy, beżową bluzkę z długim rękawem, czarne skórzane kozaki do kolan, ażurowy szalik, szare rękawiczki z zamszu.
Kobieta posiadała przy sobie czarną torebkę średniej wielkości zapinaną na zamek oraz foliową reklamówkę z kosmetyczką.
Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionej proszone są o kontakt z III Komisariatem Policji w Lublinie pod numerem (081) 535-54-16, 535-45-74 można dzwonić także pod numer alarmowy policji 997 lub 112.