Dwie nieletnie dziewczyny trafiły wczoraj do policyjnej izby dziecka, a 19-latka do aresztu, po tym jak zrobiły sobie libację przy ul. Żelaznej w Lublinie
Tuż przed północą policjanci dostali zgłoszenie dotyczące zakłócania ciszy nocnej przy ul. Żelaznej. Grupa osób miała krzyczeć i wchodzić na klatkę schodową.
Policjanci zastali tam cztery nastolatki. Wszystkie zachowywały się bardzo głośno i piły alkohol. Na widok policjantów trzy z nich stały się agresywne. Jak informuje KWP Lublin, były wulgarne, nie chciały wykonywać poleceń funkcjonariuszy, w pewnym momencie zaczęły szarpać za mundury i kopały policjantów.
Najmłodsza z nich miała 13-lat i ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Kolejna 16-latka miała 0,7 promila, natomiast najstarsza 19-latka prawie 2 promile. Pijane i agresywne dziewczyny zostały zatrzymane. 19-latka trafiła do policyjnego aresztu, natomiast nieletnie 13- i 16-latka do policyjnej izby dziecka.
Wśród nich była także 15-latka (rowniez pod wpływem alkoholu), która zachowywała się spokojnie i wykonywała polecenia policjantów, została przekazana ojcu.
Wszystkie trzy nieletnie odpowiedzą przed sądem rodzinnym, z kolei 19-latka odpowie za naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.