Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

20 marca 2018 r.
16:23

Lublinianin Piotr Tomala o wyprawie na K2: Sukcesem jest to, że wróciliśmy cali i zdrowi

0 6 A A

W poniedziałek do Polski wrócili uczestnicy Zimowej Narodowej Wyprawy na K2. Wśród nich był lublinianin Piotr Tomala. Drugi najwyższy szczyt świata wciąż pozostaje niezdobyty zimą, ale polscy himalaiści mówią, że góra wciąż na nich czeka

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Sukcesem wyprawy jest to, że wszyscy wróciliśmy cali i zdrowi, w dobrych humorach. Góra pozostała. Jest o czym myśleć, zebraliśmy bagaż cennych doświadczeń i myślę, że jest to potencjał na ewentualną kolejną próbę w przyszłym roku – mówi nam Piotr Tomala.

Spotkaliśmy się w jego firmie, gdzie mimo długiej i ciężkiej podróży z Pakistanu pojawił się we wtorek rano, zaledwie kilkanaście godzin po przylocie do kraju. Na firmowej poczcie czekało ponad trzy tysiące nieodebranych maili. A nad wejściem do budynku wisiał transparent z napisem: „Witamy w domu. #K2 dla Polaków”. Taką niespodziankę koledzy z pracy szykują po powrocie z każdej kolejnej wyprawy.

- Czuję się dobrze. Jako jedyny z ekipy w trakcie ekspedycji nie złapałem żadnej infekcji, byłem jedną z dwóch osób, która nie musiała brać antybiotyków. Po kilkutygodniowym pobycie na takiej wysokości mam tyle czerwonych krwinek, że mam o wiele lepszą wydolność. Niedługo będzie maraton, może w nim wystartuję – śmieje się lublinianin.

Kilkunastu członków Zimowej Narodowej Wyprawy na K2 do Pakistanu wyruszyło pod koniec grudnia ubiegłego roku. Zanim 5 marca zapadła decyzja o zakończeniu ekspedycji, polscy himalaiści nie narzekali na brak przygód.

Na ustach niemal całego świata byli w związku z akcją ratunkową na Nanga Parbat, kiedy ruszyli na pomoc Tomaszowi Mackiewiczowi i Elisabeth Revol. Uczestniczyli w niej Piotr Tomala, a także Adam Bielecki, Denis Urubko i Jarosław Botor. Udało im się uratować Francuzkę, niestety na próbę odnalezienia Polaka, który pozostał na wysokości ponad siedmiu tysięcy metrów n.p.m. nie było szans.

Po powrocie na ścianę K2 polscy himalaiści zmagali się z kamiennymi lawinami. Bieleckiemu jeden ze spadających kamieni złamał nos, a kilka dni później w podobny sposób złamania ręki nabawił się Rafał Fronia. Oznaczało to dla niego koniec wyprawy. Feralnego dnia towarzyszył mu Tomala, który obchodził akurat 46. urodziny. Tuż po wypadku zaczęli schodzić w dół, gdy zeszła na nich lawina.

- W zimie w Karakorum takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko. W tym przypadku mieliśmy trochę więcej czasu, bo nasi koledzy byli w wyższym obozie i widzieli, jak potężny serak się oberwał i zaczął pędzić w naszą stronę. Od razu dali nam znać, dzięki czemu mieliśmy 10, może 12 sekund więcej, żeby się schować. Wypadek Rafała spowodował, że zdążyliśmy zejść niżej. Gdybyśmy byli wtedy wyżej, konsekwencje mogłyby być dla nas zupełnie inne – opowiada Piotr Tomala. I dodaje, że wcześniej uczestniczył w dwóch podobnych sytuacjach, w których także dopisało mu szczęście.

Właśnie takie przypadki zdecydowały o tym, że kierownictwo wyprawy podjęło decyzję o zmianie drogi na szczyt. Wybrano drogę łatwiejszą, ale znacznie dłuższą. Wkrótce naszych himalaistów zaskoczyło postępowanie Urubki, który nie informując nikogo podjął samodzielną próbę wejścia na szczyt. Po trzech dniach wrócił do bazy, po czym zakończył udział w ekspedycji.

– Myślę, że z Denisem mielibyśmy szansę zaatakować szczyt w przewidywanym na początku marca oknie pogodowym – przyznaje Tomala.

5 marca zapadła jednak decyzja o zakończeniu akcji. Chodziło przede wszystkim o bezpieczeństwo jej uczestników. Ci po powrocie do Polski przyznawali, że wrócili na tarczy. Ale zapowiadali chęć podjęcia kolejnej próby.

- Przed tą wyprawą dawano nam kilka procent szans na zdobycie szczytu. Dzięki zdobytym teraz doświadczeniom, urosły one do kilkunastu procent – ocenia himalaista z Lublina. I dodaje, że gdy otrzyma propozycję udziału w ewentualnej kolejnej ekspedycji nie będzie się wahał. – To moje życie. Jeśli tylko będę miał szansę, i zakwalifikuję się do kadry, to oczywiście będę chciał spróbować.

(fot. Maciej Kaczanowski)

Pozostałe informacje

Górnik Łęczna zaczyna kolejny tydzień przygotowań w dobrych nastrojach

Górnik Łęczna zaczyna kolejny tydzień przygotowań w dobrych nastrojach

Górnik Łęczna w sobotę pokonał w sparingu trzecioligową Avię Świdnik i w dobrych humorach rozpoczął kolejny mikrocykl zimowego okresu przygotowawczego. Jego zwieńczeniem będzie kolejny, tym razem bardzo wymagający sprawdzian. W najbliższy weekend zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Legią Warszawa

Chciał sprawdzić grubość lodu. Policjanci uratowali tonącego 26-latka

Chciał sprawdzić grubość lodu. Policjanci uratowali tonącego 26-latka

Wszedł na zamarznięty staw, ale lód się pod nim załamał. Znajomi nie dali rady, więc wychłodzonego poszkodowanego na brzeg wyciągnęła policja.

Jak wybrać idealne opakowania cukiernicze dla swojego biznesu?

Jak wybrać idealne opakowania cukiernicze dla swojego biznesu?

Odpowiednio dobrane opakowania cukiernicze nie tylko chronią delikatne wypieki przed uszkodzeniem i zanieczyszczeniami, ale także wpływają na odbiór marki przez klientów. Dlatego pudełka powinny być funkcjonalne, trwałe, estetyczne i idealnie dopasowane do charakteru Twojej oferty.

Remont alei Unii Lubelskiej. Miasto poznało oferty

Remont alei Unii Lubelskiej. Miasto poznało oferty

Remont alei Unii Lubelskiej coraz bliżej. Miasto właśnie poznało oferty od potencjalnych wykonawców. To będzie jedna z kluczowych inwestycji w mieście w najbliższych latach.

Dzień na obozie młodzieżowym w Hiszpanii - Przygoda, kultura i niezapomniane wspomnienia

Dzień na obozie młodzieżowym w Hiszpanii - Przygoda, kultura i niezapomniane wspomnienia

Hiszpania to kraj pełen słońca, kultury i przyjaznych ludzi. Nie bez powodu jest to jedno z najczęściej wybieranych miejsc na obozy młodzieżowe. Dzień na takim obozie jest zaplanowany w sposób, który łączy naukę, zabawę i odkrywanie hiszpańskiej kultury. Jak wygląda typowy dzień na obozie?

Australian Open. Godzina gry i ćwierćfinał dla Igi Świątek

Australian Open. Godzina gry i ćwierćfinał dla Igi Świątek

Iga Świątek w ćwierćfinale Australian Open. W meczu czwartej rundy Polka bez najmniejszych problemów pokonała niżej notowaną Niemkę Evę Lys. Rywalka wiceliderski światowego rankingu zdołała wygrać tylko jednego gema co tylko pokazuje, że na korcie w Melbourne doszło do różnicy klas

Tragiczny pożar w gminie Niedźwiada. Nie żyje 76-letni mężczyzna

Tragiczny pożar w gminie Niedźwiada. Nie żyje 76-letni mężczyzna

76-letni mężczyzna zginął w pożarze domu. Przyczyny tragedii bada policja i prokuratura.

Pożyczka pod obroty z terminala – elastyczne finansowanie dla Twojej firmy w 2025 r.

Pożyczka pod obroty z terminala – elastyczne finansowanie dla Twojej firmy w 2025 r.

Rok 2025 przynosi dalszy wzrost popularności płatności elektronicznych – ponad 75% konsumentów w Polsce regularnie korzysta z kart, a liczba transakcji rośnie o 15% rocznie. Malejące formalności i elastyczne modele spłat zachęcają przedsiębiorców do wybierania pożyczek opartych na terminalach. W odpowiedzi na te potrzeby coraz więcej instytucji finansowych wprowadza konkurencyjne oferty, a zaawansowana analityka danych wspiera ocenę zdolności kredytowej, umożliwiając finansowanie firmom z niewielką historią kredytową. W efekcie pożyczki pod obroty z terminala stają się kluczowym wsparciem dla dynamicznie rozwijających się firm w 2025 roku.

Alert pogodowy. Gęste mgły w regionie

Alert pogodowy. Gęste mgły w regionie

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami. Widoczność może być mniejsza niż 200 metrów.

Transplantologia w Polsce z sukcesami. Nadal brakuje jednak dawców
Dzień Wschodzi
film

Transplantologia w Polsce z sukcesami. Nadal brakuje jednak dawców

Dr Mariusz Matuszek, doświadczony transplantolog, lekarz kierujący oddziałem transplantologii USK4 w Lublinie opowiada o trudnej sytuacji związanej z brakiem dawców narządów, wyzwaniach stojących przed tą dziedziną medycyny oraz kontrowersjach wokół rejestru sprzeciwów. Z drugiej strony rozmawiamy o tym, jak transplantologia radzi sobie po czasach pandemii i co złożyło się na rekordowy pod względem liczby wykonanych przeszczepów rok 2024.

Czy ktoś odpowie za wycinkę przy ul. Gęsiej w Lublinie?
interwencja
galeria

Czy ktoś odpowie za wycinkę przy ul. Gęsiej w Lublinie?

Co dalej z nielegalną drogą i wycinką drzew w okolicy ul. Gęsiej, czyli dojazdem do inwestycji realizowanej przez Spółkę Elkabel Inwestor Kwarcowa? Urząd Marszałkowski przesłuchuje świadków i zbiera dowody w sprawie rzezi drzew, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w tej sprawie wciąż nie zrobił nic.

Motor Lublin w Turcji zagra jeszcze dwa mecze

Motor Lublin we wtorek zagra dodatkowy sparing

Piłkarze Motoru Lublin w piątek mieli rozegrać dwa mecze kontrolne. Ostatecznie do skutku doszło jedynie spotkanie z MTK Budapeszt, które żółto-biało-niebiescy zremisowali 1:1. Dodatkowy sparing podopieczni Mateusza Stolarskiego rozegrają już we wtorek. O godz. 9 czasu polskiego zmierzą się z ostatnim zespołem serbskiej ekstraklasy Jedinstvo Ub.

Nie będzie nowego podatku od ogrodzeń

Nie będzie nowego podatku od ogrodzeń

Ministerstwo Finansów przekazało wczoraj, że pojawiające się w przestrzeni publicznej informacje o wprowadzeniu nowego podatku od ogrodzeń są nieprawdziwe. Resort podkreślił, że podatkowi od nieruchomości podlegały i podlegają ogrodzenia związane z działalnością gospodarczą.

Bimbrownik i kłusownik, prawie jak Jakub Wędrowycz

Bimbrownik i kłusownik, prawie jak Jakub Wędrowycz

Do 3 lat pozbawienia wolności grozi 66-letniemu mieszkańcowi powiatu opolskiego u którego policjanci ujawnili ponad 40 sztuk trofeów myśliwskich, narzędzia służące do kłusownictwa i aparaturę do nielegalnej produkcji alkoholu. Fani cyklu powieści o Jakubie Wędrowyczu, autorstwa Andrzeja Pilipiuka, mogą dostrzec podobieństwa między 66-latkiem a bohaterem literackim.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Ślepsk Malow Suwałki 3:2

Horror w Suwałkach, Wilfredo Leon znowu wyciągnął Bogdankę LUK z dużych tarapatów

W spotkaniu 21. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała Ślepsk Malow Suwałki 3:2. Goście przegrywali już w setach 0:2, ale wrócili do gry dzięki Wilfredo Leonowi, który nie pierwszy raz w tym sezonie popisał się kilka razy świetną zagrywką.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

195,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam
Ładowarka teleskopowa Dieci Agri Plus 40.7 EVO 2 ładowarki teleskopowe

Ładowarka teleskopowa Dieci Agri Plus 40.7 EVO 2 ładowarki teleskopowe

Borkowo

220 000,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

145,00 zł

Komunikaty