Na murze, na ponad 200 metrach kwadratowych, powstanie ogromny obraz nawiązujący do strajków sprzed 30 lat. Malowanie muralu zacznie się w tym tygodniu.
Obraz nawiązujący do strajków w lipcu 1980 roku jest jednym z głównych punktów obchodów rocznicy tego wydarzenia.
– Staramy się łączyć sztukę uliczną z tematyką, jaka w ten sposób nie była dotąd poruszana – wyjaśnia Cezary Hunkiewicz z Europejskiej Fundacji Kultury Miejskiej.
– Po bardzo dobrym odbiorze graffiti, które powstało dwa lata temu w czasie Lubelskiego Festiwalu Graffiti (mur przy Centrum Kultury), stwierdziliśmy, że warto przygotować mural zainspirowany wydarzeniami sprzed 30 lat. Dzięki temu historia powinna dotrzeć do młodych ludzi, związanych z kulturą obrazkową – dodaje.
Kamil Kuzko, związany z nurtem graffiti i doktorant Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, przygotowywał się do wykonania muralu, studiując relacje z 1980 roku.
– Niestety, nie ma zbyt wiele literatury nawiązującej do lipcowych wydarzeń. Nie ma także spójnej komunikacji wizualnej tamtego okresu, czytelnego hasła, logo czy osób rozpoznawalnych medialnie, a jednocześnie związanych z Lubelskim Lipcem – mówi artysta, który chce nawiązać do sytuacji charakterystycznej dla tamtego lata.
– Postaci na muralu, m.in. będą stały w kolejce obok przystanku autobusowego. Komunikacja miejska też strajkowała. Drugim elementem będą napisy. Zostaną wykonane czcionką nawiązującą do podziemnych wydawnictw. Hasła, jakie naniosę na ścianę to m.in. "komitet postojowy”, czy jeden z postulatów strajkujących "wolnych sobót” – wylicza Kamil Kuzko.
Oficjalną odsłonę muralu zaplanowano na 24 lipca.