Miasto chce pozbyć się kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 62. W zamian weźmie grunty po cukrowni przy Krochmalnej.
Szkoła ma prowadzić specjalne kursy dla młodych sędziów i prokuratorów z całego kraju. Nieoficjalnie mówi się, że w ciągu roku takie kursy przechodziłoby u nas ok. 250 osób.
W sprawie utworzenia Międzynarodowej Szkoły Sędziowskiej miasto porozumiało się już wstępnie z ministrem sprawiedliwości, Zbigniewem Ćwiąkalskim. Jako siedzibę szkoły lubelscy samorządowcy wskazali kamienicę przy Krakowskim Przedmieściu 62, w której mieści się teraz bank Pekao SA.
Ale póki budynek jest własnością miasta, nie może być mowy o tym, by wprowadzili się do niego sędziowie.
- Ze względu na swój charakter Międzynarodowa Szkoła Sędziowska nie może być usytuowana na gruntach stanowiących własność Gminy Lublin - pisze Elżbieta Kołodziej-Wnuk, zastępca prezydenta miasta w uzasadnieniu do projektu uchwały, którym już wkrótce mają się zająć lubelscy radni.
Dlatego prezydent prosi radnych o zgodę na zamianę nieruchomości ze Skarbem Państwa. Po takiej transakcji państwo mogłoby utworzyć szkołę w śródmiejskiej kamienicy. W zamian miasto dostałoby w drodze darowizny 37 ha gruntów przy Krochmalnej.
- To tereny zajmowane teraz przez Cukrownię Lublin - wyjaśnia Mirosław Bielawski, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarowania Mieniem w lubelskim Urzędzie Miasta. Ponadto miasto dostałoby też dwie inne parcele liczące w sumie blisko 9 ha.
- Chodzi o nieruchomość, na której znajduje się Leclerc przy Turystycznej i Centrum Handlowe Olimp przy al. Spółdzielczości Pracy - dodaje Bielawski.
Głosowanie w tej sprawie odbędzie się 4 września.