Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tadeusz Łazowski z PSL powrócił na stanowisko starosty bialskiego. Przed rokiem opuścił je, gdy spowodował wypadek po pijanemu.
Rada Powiatu Bialskiego dała mu wczoraj sily mandat. Poparcie dla Łazowskiego - 17 głosów za, 2 przeciw, 2 wstrzymujące się - wskazuje, że radni albo mu wybaczyli, albo zapomnieli o jego wypadku. Albo że zadziałało poparcie posła PSL Franciszka Stefaniuka.
Przypomnijmy, w lutym zeszłego roku Łazowski zrezygnował z fotela starosty i złożył mandat radnego. Jadąc służbową octavią spowodował wypadek. Był pijany. Miał 2,07 promila alkoholu. Został skazany przez sąd na 8 miesięcy pozbawienia wolności
w zawieszeniu na dwa lata, 1500 zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów na dwa lata.
Powrót Łazowskiego na fotel starosty krytykowali działacze Ligi Polskich Rodzin. Przeciwny był także poseł Zdzisław Podkański, prezes lubelskiego PSL: - Pan Łazowski nigdy nie miał akceptacji mojej jak
i władz wojewódzkich na kandydowanie w wyborach. Podobnie by sprawować jakiekolwiek stanowisko.
Łazowski uzyskał jednak silne wsparcie posła Franciszka Jerzego Stefaniuka. Parlamentarzysta zadbał też o utworzenie koalicji PSL z SLD i prawicowym Porozumieniem Samorządowym. Wczoraj osobiście nadzorował start koalicji, obserwując głosowanie i zachowania radnych. Nie ukrywał zadowolenia, kiedy zostały zrealizowane koalicyjne ustalenia.
- Chciałbym podziękować za tak wysokie wyniki głosowania - mówił Łazowski po wyborze. - Powiem szczerze, że nigdy nie pogodziłem się, iż nie będę brał czynnego udziału w życiu publicznym, ale też nie przypuszczałem, że będzie tak szybki powrót.
Przypomnijmy, w lutym zeszłego roku Łazowski zrezygnował z fotela starosty i złożył mandat radnego. Jadąc służbową octavią spowodował wypadek. Był pijany. Miał 2,07 promila alkoholu. Został skazany przez sąd na 8 miesięcy pozbawienia wolności
w zawieszeniu na dwa lata, 1500 zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów na dwa lata.
Powrót Łazowskiego na fotel starosty krytykowali działacze Ligi Polskich Rodzin. Przeciwny był także poseł Zdzisław Podkański, prezes lubelskiego PSL: - Pan Łazowski nigdy nie miał akceptacji mojej jak
i władz wojewódzkich na kandydowanie w wyborach. Podobnie by sprawować jakiekolwiek stanowisko.
Łazowski uzyskał jednak silne wsparcie posła Franciszka Jerzego Stefaniuka. Parlamentarzysta zadbał też o utworzenie koalicji PSL z SLD i prawicowym Porozumieniem Samorządowym. Wczoraj osobiście nadzorował start koalicji, obserwując głosowanie i zachowania radnych. Nie ukrywał zadowolenia, kiedy zostały zrealizowane koalicyjne ustalenia.
- Chciałbym podziękować za tak wysokie wyniki głosowania - mówił Łazowski po wyborze. - Powiem szczerze, że nigdy nie pogodziłem się, iż nie będę brał czynnego udziału w życiu publicznym, ale też nie przypuszczałem, że będzie tak szybki powrót.
