Wiadomo już, gdzie pojawią się słupki uniemożliwiające kierowcom parkowanie na chodnikach. Ich montaż zlecą władze miasta, które lada dzień mają ogłosić przetarg na wykonanie takich robót. Przeszkody będą montowane tylko na terenie Strefy Płatnego Parkowania.
– Przetarg jest już prawie gotowy do ogłoszenia – zapowiada Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. – Będzie to zamówienie w formule „projektuj i buduj”. Najpierw wykonawca opracuje dla każdej ulicy projekty organizacji ruchu. Następnie wykonany będzie montaż zakupionych elementów. Z projektów będzie wiadomo ile czego potrzebujemy.
Zamówienie ma dotyczyć 16 śródmiejskich ulic: • Lipowej • al. Piłsudskiego • Zamojskiej (na zdjęciu) • Bernardyńskiej • Krakowskim Przedmieściu • Narutowicza • Kapucyńskiej • Konopnickiej • Chopina • Orlej • Solnej • Okopowej • Mościckiego • Peowiaków oraz • Curie-Skłodowskiej.
Na tych ulicach kierowcy bardzo często zabierają miejsce pieszym na chodniku, parkując na chodniku niezgodnie z przepisami. Przy okazji niszczą też nawierzchnię, czego dowodem są popękane, choć niedawno ułożone, płyty na ul. Peowiaków.
– Od początku roku do połowy kwietnia najwięcej mandatów karnych za nieprawidłowe parkowanie, dokładnie 246, wystawiliśmy na ul. Staszica – mówi Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.
Na drugim miejscu znalazła się ul. Spokojna, gdzie strażnicy ukarali 145 kierowców, zaś 56 takich kar wlepili na ul. Radziszewskiego. Mowa tu o wszystkich mandatach za nieprawidłowe parkowanie, w tym również za pozostawienie pieszym mniej niż 1,5 m szerokości chodnika. To konkretne wykroczenie stwierdzano najczęściej na ul. Chmielnej, Staszica oraz Żołnierzy Niepodległej (dawna ul. I Armii Wojska Polskiego).
– W całym mieście wystawiliśmy do połowy kwietnia 217 mandatów za parkowanie bez pozostawienia na chodniku 1,5 m dla pieszych – informuje Gogola. – Taryfikator przewiduje za to 100 zł i jeden punkt karny.
Na problem już od dłuższego czasu zwracali uwagę aktywiści z grupy Pieszy Lublin, przekonując urzędników, że fizyczne przeszkody wzdłuż jezdni mogą być bardziej skuteczne od mandatów. Prezydent w końcu uległ tym namowom i poprosił radnych o zarezerwowanie w kasie miasta 200 tys. zł na montaż słupków, a radni zatwierdzili ten wydatek.
Ratusz zapowiada, że lista ulic do „osłupkowania” może się powiększyć. – Będziemy sobie zastrzegać prawo do ustawienia słupków zabezpieczających również na innych wybranych ulicach – podkreśla Kieliszek i wymienia ul. Wieniawską, Spokojną, de Tramecourta, Lubomelską i Cichą. Montaż przeszkód w tym miejscu uzależniony jest od tego, na ile słupków wystarczy pieniędzy zarezerwowanych w kasie miasta.
Przy wszystkich wspomnianych ulicach mają stanąć znane już mieszkańcom, metalowe słupki z herbowym koziołkiem.