Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie mężczyzna, który w Żabiej Woli potrącił 14-latkę, a potem uciekł.
Do wypadku doszło w piątek.
– Jak wynika, ze zgromadzonych w sprawie materiałów 14-latka została potrącona przez kierującego busem marki Nissan na przejściu dla pieszych przy szkole. W wyniku uderzenia została odrzucona na przeciwległy pas ruchu, gdzie na leżącą na jezdni pieszą najechał samochód osobowy marki Ford. Po zdarzeniu kierowca busa uciekł. 14-latka w wyniku wypadku doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – tłumaczy nadkomisarz Kamil Gołębiowski, z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Dziecko znajduje się w szpitalu.
48-latka zatrzymano już w sobotę wieczorem. To mieszkaniec powiatu lubelskiego, który nie posiadał uprawnień do kierowania samochodami.
– W poniedziałek w prokuraturze usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego, w którym osoba doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz ucieczki z miejsca zdarzenia. Dzisiaj na wniosek śledczych sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy – dodaje Gołębiowski.
Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.