Atakowały na ulicy uczennice wracające z lodowiska, przewracały i kopały. Policjanci zatrzymali cztery nastolatki, które mają na koncie serię napadów. Mają po 15 i 16 lat.
- Ruszyły za 15-latką – mówi Andrzej Fijołek, z KWP w Lublinie. - Jedna z nich uderzyła dziewczynę w tył głowy. Napastniczki próbowały wyrwać jej torebkę, to jednak im się nie udało, bo zostały spłoszone przez przechodnia.
Nastolatki wróciły w okolice lodowiska. Pobiły kolejną młodą dziewczynę. Potem uciekły. Tego samego wieczora wróciły i napadły na dwie kolejne dziewczyny. Zabrały torebkę.
Pobite podały policjantom rysopisy napastniczek. Nastolatki zostały zatrzymane następnego dnia na ulicy. Jedna z nich miała skradziony z portfel. Na przesłuchaniu przyznały się do winy.