Sebastian Zdybel wydostał się z pomieszczenia dla zatrzymanych, a potem przez nikogo nie zauważony wyszedł z budynku III Komisariatu Policji w Lublinie. Szukają go policjanci.
– Trudno jeszcze powiedzieć, jak doszło do ucieczki. Ustalamy te okoliczności – mówi "Dziennikowi Wschodniemu" Dorota Kawa, zastępca prokuratora rejonowego w Lublinie.
Policjanci najpierw wysłali patrole na ulice, potem zorganizowali blokady na drogach. Bez rezultatu.
17-latek ma na koncie rozboje i kradzieże. W piątek na ul. Wspólnej w Lublinie wraz z kompanem napadli na 15-letniego chłopaka. Zabrali mu telefon komórkowy. Napadnięty podał policjantom rysopisy sprawców. Dzięki temu sprawca został zatrzymany. Okazało się, że ma na koncie inny rozbój. Włamał się też do sklepu monopolowego i zakładu fryzjerskiego.
Policjanci proszą o przekazywanie informacji o zbiegu pod nr tel. 0 81 53 21 634, 0 81 53 54 574 bądź 997.
W marcu tego roku policjantom uciekł mężczyzna przewożony do aresztu więźniarką. Wpadł po kilku dniach.