

Naukowcy z UMCS wspólnie z duchownymi chcą opowiadać mieszkańcom m.in. naszego regionu o łupkach – pisze gazeta.pl. Będzie mowa nie tylko o szansach, ale też zagrożeniach. Wszystko dlatego, że w Polsce brakuje rzetelnej informacji na ten temat – tłumaczą pomysłodawcy.

Dopiero więc kiedy Amerykanie opracowali odpowiednią technologię ruszyły poszukiwania tego surowca. Pojawiły się też obawy. Niemal wszędzie gdzie takie prace trwają okoliczni mieszkańcy organizują protesty. Mówią o zatrutej wodzie, skażonej ziemi i popękanych ścianach domów.
Teraz są plany, aby spotykać się z mieszkańcami terenów gdzie może być gaz łupkowy i opowiadać o surowcu. Jak pisze gazeta.pl profesor Harasimiuk wraz z księdzem Mieczysławem Puzewiczem, b. rzecznikiem kurii metropolitalnej, mocno zaangażowanym we współpracę z młodzieżą zaczynają działać na własną rękę. Wystąpili już o środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na przeprowadzenie szkoleń z zakresu łupków. Później będą organizowane spotkania w terenie na terenie województwa lubelskiego, pomorskiego i mazowieckiego.
Więcej na gazeta.pl