Minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński podpisał wczoraj decyzję o pozostaniu 3 Brygady Zmechanizowanej Legionów
im. R. Traugutta w Lublinie.
W Chełmie nadal będzie stacjonować jedna piąta jednostki.
Minister Szmajdziński, podpisując dokument o pozostaniu 3 BZ w Lublinie postawił jednak pewne warunki. – Musi zostać zmniejszona infrastruktura wojskowa. Pozostawione zostaną jedynie te struktury, które są niezbędne – mówi płk Eugeniusz Mleczak, rzecznik szefa sztabu MON. – Ponadto władze miejskie muszą wypełnić swoje deklaracje, dotyczące zainwestowania przez nich własnych środków w budowę strzelnicy na poligonie na Majdanku.
Decyzja ucieszyła kadrę zawodową 3 BZ, choć płk Marian Kobielski, dowódca jednostki dowiedział się o niej od reporterki Dziennika. – Cały dzień wraz z komisją Dowództwa Wojsk Lądowych i II Korpusu Zmechanizowanego w Krakowie, w którego skład wchodzi lubelska 3 BZ, spędziłem w Chełmie. Myślę, że wizytacja komisji MON na początku stycznia br. przekonała ministra do tej decyzji, przedstawiając mu stan naszych warunków pobytu w Lublinie – dodaje.
Zbigniew Matuszczak, wiceprezydent Chełma odmówił komentarza w tej sprawie. – Jeszcze nie widziałem decyzji, a o podpisaniu dokumentu dowiedziałem właśnie od pani.