Inspektorzy NIK pod lupę wzięli budowę dwóch odcinków S17: od węzła „Jastków” do węzła „Lublin Sławinek” oraz od węzła „Lublin Sławinek” do węzła „Lublin Rudnik”. Skontrolowano również proces budowy obwodnicy Hrubieszowa.
![Na odcinku w rejonie rzeki Ciemięgi konieczna była ponowna rozbiórka i ustabilizowanie nasypu konstrukcją ze styropianu. Znacznie opóźniło to budowę trasy i kosztowało dodatkowe 27.7 mln zł<br />](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2016/2016-11/e4c8e1aa38829a76255358ec1473f5ae.jpg)
Brak właściwego nadzoru geologicznego przy budowie S17 w dolinie Ciemięgi i zlecenie dokumentacji projektowej dla obwodnicy Hrubieszowa bez wytyczenia ostatecznego przebiegu trasy – to główne zarzuty Najwyższej Izby Kontroli do lubelskiego oddziału GDDKiA