Przypomnijmy, że po naszych publikacjach dyrektor podał się do dymisji. Związkowcy ze szpitala zarzucali mu szereg nieprawidłowości.
– Kontrola dotyczyć będzie wykorzystania środków na restrukturyzację w służbie zdrowia – mówi Stanisław Borowiec z lubelskiej Delegatury NIK. – Wytypowaliśmy już kilka jednostek. Nie ukrywam, że szpital kolejowy trafił na naszą listę m.in. dzięki waszym publikacjom.
Ile jednostek będzie w efekcie badanych i które, zdecyduje prezes NIK. Do szpitali inspektorzy wejdą w tym miesiącu.