Tysiąc mieszkań chce wybudować w Lublinie warszawski deweloper.
Plac budowy obejmie 7 hektarów między ul. Wrońską i Lotniczą, na terenie dawnych Lubelskich Zakładów Naprawy Samochodów. - Lokalizację wybrano ze względu na idealne położenie w centrum miasta, co zwiększa prestiż inwestycji i zapewnia komfort przyszłego użytkowania - poinformowała wczoraj Elżbieta Brodowska, dyrektor Biura Marketingu i Sprzedaży Pirelli Pekao Real Esteta z Warszawy, głównego inwestora. Z miejsca, gdzie powstaną domy, do ścisłego centrum miasta można dojść pieszo w 20 minut.
Większość powierzchni zajmą bloki mieszkalne. Inwestor planuje też sklepy, punkty usługowe i parkingi. Nie będzie to jednak typowe blokowisko. Rozległy teren zostanie podzielony na zabudowane kwartały, a między nimi powstaną nowe ulice. Pod dachem będzie w sumie 120 tys. mkw. powierzchni.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, główny wjazd nie będzie prowadzić od Drogi Męczenników Majdanka, ale od jej przecznicy - ul. Lotniczej, która musiałaby zostać znacznie poszerzona. Przed rozpoczęciem budowy spółka będzie musiała jeszcze wyburzyć pozostałości po LZNS.
Miejscy urzędnicy przyznają, że inwestor nie złożył jeszcze dokumentów dotyczących nowej dzielnicy. Odbył za to kilka "rozpoznawczych” spotkań z miejskimi architektami.
- Obecnie prowadzone są prace projektowe - wyjaśnia Brodowska. - Uzyskanie pozwolenia na budowę oraz rozpoczęcie prac jest planowane w pierwszej połowie 2009 r. A termin zakończenia realizacji całej inwestycji określono na koniec 2012 r.
Pirelli Pekao Real Estate wyłoży 35 proc. pieniędzy potrzebnych na budowę. Resztę dołoży międzynarodowy fundusz zarządzany przez Grove International Partners. Lublin będzie trzecim polskim miastem, po Warszawie i Gdańsku, w którym ta firma zamierza budować.