Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na 30 listopada wyznaczony został w Urzędzie Miasta nowy termin rozpatrzenia wniosku dotyczącego kontrowersyjnej budowy biurowca w wąwozie między Czubami a linią kolejową wzdłuż lasu Stary Gaj.
Urząd postanowił zlecić zewnętrznemu ekspertowi gruntowne sprawdzenie dokumentacji przedstawionej przez inwestora, który zamierza stawiać biurowiec, a jest nim lubelska spółka Global Rent.
Firma stara się o decyzję środowiskową i już raz dostała odmowę. Skutecznie zaskarżyła ją do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które nakazało miejskim urzędnikom ponowne rozpatrzenie wniosku. Urząd planował, że upora się z tym do 17 września, ale dał sobie dodatkowy czas na załatwienie sprawy „z uwagi na jej szczególnie skomplikowany charakter”.
Budowie biurowca w zielonym wąwozie naprzeciw ul. Wyżynnej sprzeciwiają się mieszkańcy pobliskiego os. Górki. Na zabudowę części doliny pozwala obowiązujący wciąż plan zagospodarowania z 2002 r., który dopuszcza tu nawet zakłady produkcyjne. 9 września Rada Miasta zezwoliła prezydentowi (na jego wniosek) na opracowanie nowego planu, który nie pozwoli na zabudowę wąwozu.
