Policjanci ruchu drogowego zatrzymali kierującą mercedesem, która chciała uniknąć kontroli. Kobieta na widok patrolu próbowała zjechać w boczną uliczkę. Jak się okazało, auto było całkowicie niesprawne. Zniszczone i popękane opony, brak przeglądu technicznego od 2019 roku oraz braki w oświetleniu – to tyko niektóre z mankamentów. Kobieta została ukarana dwoma mandatami na łączną kwotę 1100 złotych.
W Nowy Rok przed południem policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie prowadzili kontrolę trzeźwości na drodze DW835. W pewnym momencie zauważyli mercedesa, który tuż przed patrolem zjechał w boczną drogę. To nie mogło umknąć uwadze mundurowych. Policjanci od razu pojechali za samochodem.
W trakcie kontroli szybko wyszła na jaw przyczyna dla której kierująca chciała uniknąć kontroli. – Stan techniczny samochodu był fatalny. Mercedes od 2019 roku nie posiadał ważnych badań technicznych. Samochód posiadał całkowicie „łyse” i popękane opony o różnym bieżniku na jednej osi – powiedział nadkom. Kamil Gołębiowski , oficer prasowy KMP w Lublinie. Pojazd dodatkowo nie posiadał obowiązkowego wyposażenia, i miał liczne braki w oświetleniu. Policjanci od razu stwierdzili, że auto nie nadaje się do dalszej jazdy. Kobieta została ukarana dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 1100 zł.