Tak, jeżdżę po kieliszku wina! To zdrowe i bezpieczne – twierdzi Janusz Palikot. Nie uważa, by takimi opiniami demoralizował młodzież: Martwcie się o zdrowie prezydenta, a nie o młodych ludzi – radzi.
"Tak, jeżdżę po kieliszku wina! Rzadko wprawdzie – gdyż nie lubię prowadzić – ale jednak!!!! To zdrowe i bezpieczne.” – napisał na swoim blogu. I dalej: (…) Z wieloletniej praktyki wiem, że jazda po kieliszku (ale dosłownie: jednym kieliszku wina), gdy nie jest się chorym i głodnym, nie stanowi problemu. Wiadomo, że niewielka ilość alkoholu wydłuża życie (…).
Specjaliści od walki z kierowcami pijakami łapią się za głowę. – Rozwala nam całą robotę! Jak ja teraz przekonam młodych ludzi, że nie wolno jeździć na "dwóch gazach” – mówi jeden z nich. Przekazaliśmy tę opinię posłowi.
"Niech pan się martwi o zdrowie prezydenta, a nie o młodych ludzi, panie redaktorze” – przysłał nam SMS-a. I dodał, że 200 milionów Europejczyków robi tak codziennie (pije wino i prowadzi auto).
– Jest mi przykro, że mój partyjny szef jechał po winie. Kierownictwo partii powinno potępić takie zachowanie – komentuje poseł Magdalena Gąsior-Marek (PO) i dodaje: – Ja nie jeżdżę po alkoholu, bo to zagraża życiu innych ludzi. Ich życie cenię najbardziej.
– Jestem absolutnym przeciwnikiem jazdy samochodem po jakiejkolwiek ilości trunków. Niemniej nasze prawo pozwala mieć we krwi 0,2 promila alkoholu, co odpowiada 25 ml wina – stwierdza poseł Stanisław Żmijan (PO).
– Już raz poseł mówił w telewizji, że i po kieliszku wódki można jechać – przypomina Tomasz Dudziński z PiS. –Ciekawe, co o tym myślą rodziny ludzi, którzy zginęli z winy pijanych kierowców.
W kwietniu Palikot wypił przed swoją kamienicą w Lublinie 100 mln wódki za zdrowie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, którego podejrzewa o alkoholizm. Dwie godziny później siadł za kierownicą. – Najadłem się, nie biorę leków, więc mogłem usiąść za kółkiem – tłumaczył nam wtedy.
Doniesienia prasowe nie wystarczą, by ukarać kierowcę, który wypił przed jazdą. Policja musi go złapać na gorącym uczynku – za kółkiem i z zawartością powyżej 0,2 promila we krwi.