Jakub Kulesza, pochodzący z Puław kandydat na prezydenta Lublina, poinformował dziś, że opuszcza Kukiz'15. - Odejście nie ma absolutnie żadnego znaczenia w kontekście funkcjonowania ruchu - mówi Paweł Kukiz.
Jak tłumaczył dziś Kulesza, jego decyzja ma związek z osobą Dariusza Pitasia, nazywanego swego czasu „prawą ręką” Pawła Kukiza.
Jak podaje onet.pl, ruch posła skomentował Paweł Kukiz. - Odejście Jakuba Kuleszy nie ma absolutnie żadnego znaczenia w kontekście funkcjonowania ruchu Kukiz'15. To jego decyzja, osobiście to szkoda mi chłopaka, bo ten wybór może spowodować, że odejdzie w polityczny niebyt - powiedział Kukiz. Jak dodał, na temat "osobistych pretensji" Kuleszy w stosunku do Dariusza Pitasia "trudno mu się wypowiadać".
Kukiz dodał też, że Kuleszę z powodu młodego wieku "rozegrali".
- Nie mam pojęcia, co tam się zdarzyło, nie wiem. Tłumacze to tylko jego (Kuleszy - red.) młodym wiekiem i tym, że jakoś go tam rozegrali. Szkoda go jako człowieka, jako młodego człowieka, który mógł w jakiś sposób przysłużyć się Polsce, a który sam siebie skazał na niebyt - powiedział Kukiz.