Pijany kierowca uciekał przed policją. Uszkodził dwa samochody.
Około godziny 22.00 policjanci zauważyli, że ul. Jana Pawła II w Lublinie jedzie volkswagen, który zmienia pasy nie sygnalizując tego manewru. Dali sygnał kierowcy, żeby się zatrzymał. Początkowo wyglądało na to, że wykona polecenie. Potem jednak ruszył z piskiem opon ul. Filaretów.
Uciekając uszkodził dwa samochody: seata i hondę.
- Potem zjechał na pobocze, przekoziołkował i wpadł na drzewo - mówi Arkadiusz Arciszewski, z KWP w Lublinie. - Wydostał się z pojazdu. Uciekał pieszo.
Policjanci go dogonili. 34-latek miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.