Poborowi żegnają się z Lublinem

Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Obrony Narodowej, w 2010 roku polska armia ma być w pełni zawodowa. W koszarach w całym kraju ma służyć 120 tysięcy żołnierzy, wyłącznie ochotników. Reforma ma objąć także lubelską 3. Brygadę Zmechanizowaną. Tu zastępowanie szeregowych zawodowcami zaczęło się rok temu i trwa.

Plan był taki, że grupa szeregowców wcielona do brygady późną jesienią będzie ostatnią w historii. Z tej okazji dowództwo postanowiło zorganizować uroczystą przysięgę: nie, jak to bywało w ostatnich latach, na terenie jednostki przy ul. Kruczkowskiego, ale na placu Zamkowym.

Niedawno okazało się jednak, że planowana huczna przysięga nie będzie ostatnią w historii lubelskiej jednostki. - W tym tygodniu rozpoczęło się wcielenie jeszcze jednej grupy szeregowych - wyjaśnia kpt. Drączkowski. - To oni będą tą właściwą, ostatnią grupą. A ich przysięga odbędzie się w styczniu.

Przygotowania do wcześniejszej ceremonii były jednak na tyle zaawansowane, że wojsko postanowiło nie zmieniać terminów i rozmachu ceremonii.

Impreza odbędzie się dzisiaj. W południe na placu Zamkowym stawi się ok. 200 szeregowych żołnierzy, którzy najbliższe 8 miesięcy (pierwszy z 9-miesięcznej służby już mają za sobą) spędzą w koszarach 3. Brygady: w Lublinie i Zamościu.

Będą też zestawy artylerii przeciwlotniczej, samochody rozpocznawcze i terenowe. - Na placu stanie też punkt informacyjny, w którym każdy będzie mógł poznać warunki wstąpienia do armii - mówi Drączkowski.

Przypomnijmy, że z końcem tego roku zostanie zawieszony pobór do wojska. A armia, zamiast wysyłać powołania tym, którzy nie uczą się i nie studiują, będzie zachęcać do korpusu zawodowych żołnierzy.