Bogdan P. został rano zawieziony przez policję na przesłuchanie do prokuratury. Śledczy postawili mu zarzut nielegalnego przerwania ciąży.
W piątek policjanci zatrzymali matkę dziewczyny. Kobieta przyznała, ze namówiła córkę na zabieg a potem umówiła ją na wizytę u ginekologa Bogdana P.
Do przerwania zabiegu miało dojść w czwartek w jego gabinecie w centrum Lublina. Za zabieg lekarz dostał 2, 3 tys. zł. Ginekolog nie przyznaje się do winy.
er