Lubelska prokuratura zatrzymała sierżanta Grzegorza K., policjanta z izby zatrzymań KMP w Lublinie.
W nocy 26 lutego dziewczyna została zatrzymana na ulicy w Lublinie przez patrol policji. Była pijana, nie potrafiła podać adresu, gdzie można było ją odwieść. Policjanci zdecydowali, że przewiozą ją do izby zatrzymań.
Dziewczyna następnego dnia rano wróciła do domu. 28 lutego zawiadomiła prokuraturę, że została dwukrotnie zgwałcona przez policjanta. Studenta opisała jak dokładnie wyglądał jej prześladowca. Wygląd pasował tylko do 32-letniego sierżanta Grzegorza K. Policjant został zatrzymany. Dzisiejszą noc policjant spędził w izbie zatrzymań. Dziś prokuratorzy zdecydują czy wystąpią do sądu z wnioskiem o jego aresztowanie.
Lubelska policja nie bierze w śledztwie żadnego udziału. Przesłuchania przeprowadzają prokuratorzy wspomagani przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej.
- Nie będziemy komentować sprawy, czekamy na ustalenia prokuratury – mówi Agnieszka Kwiatkowska, z biura prasowego KMP.