
Kolejny urząd został powiadomiony o aferze wokół przetargu na drukarki dla lubelskiego Ratusza. Prośbę o przeprowadzenie kontroli wysłał do Urzędu Zamówień Publicznych poseł Twojego Ruchu, Michał Kabaciński. Przypomnijmy: magistrat szuka firmy, która nie sprzeda mu, ale wydzierżawi 300 drukarek i przez trzy lata będzie je utrzymywać w ciągłej sprawności.

W czwartek poseł poprosił o kontrolę Urząd Zamówień Publicznych. - Prezes UZP może wszcząć z urzędu lub na wniosek kontrolę doraźną w przypadku uzasadnionego przypuszczenia, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia doszło do naruszenia przepisów ustawy - informuje Joanna Orzeł z UZP.
W zeszłym roku prezes urzędu rozpatrzył 1321 takich wniosków o sprawdzenie przetargu, ale kontrolę wszczął tylko w 72 przypadkach.