Nawet 3,5 mln złotych może kosztować ocieplenie głównego biurowca Urzędu Miasta przy Wieniawskiej 14. Jego nowa elewacja będzie „w odcieniach żółci i złota”. Ratusz już zapowiada, że później zajmie się też wnętrzem, by stało się nowoczesne i „inteligentne”.
W biurowcu przy Wieniawskiej pracuje około 450 osób, a to prawie jedna trzecia wszystkich pracowników lubelskiego Urzędu Miasta. Interesantów są tu tysiące, ale dla nich prace na zewnątrz budynku nie powinny się wiązać z utrudnieniami, bo nie jest planowane zamykanie jakichkolwiek biur i przenoszenie ich pod inne adresy.
Inwestycja ma sprawić, że budynek będzie tańszy w utrzymaniu. Jak bardzo? – Ocieplenie ścian pozwala zmniejszyć zużycie energii o jedną trzecią – informuje Joanna Bobowska z Urzędu Miasta. I podaje, że roczne oszczędności mają wynieść 50 tys. zł. Tymczasem ocieplenie ścian może kosztować nawet 3,5 mln zł, choć Ratusz zastrzega, że są to tylko szacunki i ostateczny koszt może być mniejszy. – O konkretnych kwotach będziemy mogli mówić w momencie rozstrzygnięcia przetargu.
Urząd Miasta chce się też posiłkować dofinansowaniem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Przetarg na roboty budowlane ma być ogłoszony najpóźniej wiosną.
– Prace byłyby realizowane w cyklu dwuletnim. Plan wydatków na ten rok przewiduje docieplenie ścian zewnętrznych wraz z drobną korektą automatyki do regulacji ciepła – informuje Bobowska.
Ściany zostaną obłożone kasetonami, a nowa elewacja biurowca ma być utrzymana „w odcieniach żółci i złota”. – Kolorystyka budynku była uzgodniona z konserwatorem zabytków – zapewnia.
Biurowiec stoi w strefie objętej nadzorem konserwatora, choć sam zabytkiem nie jest. Do użytku oddano go jesienią 1978 r., gdy Polska pod przywództwem Edwarda Gierka żyła wyborem Karola Wojtyły na papieża i lotem Polaka w kosmos, a za oceanem Madonna nie była jeszcze znaną piosenkarką i miała zaledwie 20 lat.
Upływ czasu widać dobrze we wnętrzach biurowca, którymi jednak miasto w tym roku się nie zajmie. Na razie robi tylko przymiarki. – Chcemy, by miejskie obiekty były zawsze inteligentne i wyposażone w nowoczesne rozwiązania technologiczne, w związku z czym również nad tym pracujemy – przyznaje Bobowska. – Nie zapadły żadne wiążące decyzje w tej sprawie.