Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wczoraj policjanci zatrzymali Grzegorza G., pracownika lubelskiej filii ogólnopolskiego banku. Mężczyzna odpowie za oszustwa i podrabianie dokumentów.
29-letni Grzegorz G. pracował na stanowisku regionalnego doradcy biznesowego w filii banku w Lublinie. Zajmował się podpisywaniem wniosków o wydanie kart kredytowych. Za podpisanie określonej liczby umów otrzymywał prowizję od banku, stale więc potrzebował nowych klientów.
Do podpisania wniosków nakłonił członków swojej rodziny i znajomych. Nie spełniali oni stawianych przez bank wymagań dotyczących zatrudnienia, dlatego Grzegorz G. dołączał do ich wniosków sfałszowane przez siebie zaświadczenia m.in. z ZUS-u i Urzędu Skarbowego.
W ten sposób doprowadził do przyznania pięciu osobom limitów kredytowych w kwocie od 2000 do 5000 zł.
Dzisiaj mężczyźnie postawiono zarzuty. Odpowie za oszustwo i podrobienie dokumentów. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do podpisania wniosków nakłonił członków swojej rodziny i znajomych. Nie spełniali oni stawianych przez bank wymagań dotyczących zatrudnienia, dlatego Grzegorz G. dołączał do ich wniosków sfałszowane przez siebie zaświadczenia m.in. z ZUS-u i Urzędu Skarbowego.
W ten sposób doprowadził do przyznania pięciu osobom limitów kredytowych w kwocie od 2000 do 5000 zł.
Dzisiaj mężczyźnie postawiono zarzuty. Odpowie za oszustwo i podrobienie dokumentów. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
