![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Dwie nowe instytucje chce stworzyć Adam Wasilewski. Pierwsza zajęłaby się ulicami i parkingami, a druga miejskimi inwestycjami. Na ich powołanie potrzeba zgody Rady Miasta.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
To on będzie wydawał zgodę na ustawianie przy ulicach reklam i ogródków kawiarnianych, dbał o przyuliczną zieleń oraz opiekował się iluminacją budynków i pomników.
Po zmianach to nie pracownicy Urzędu Miasta, ale nowego zarządu sprawdzaliby, czy kierowcy płacą za postój na miejskich parkingach. Teraz kontrole są tak nieefektywne, że w praktyce można miesiącami bezkarnie nie płacić za postój.
Nowa jednostka ma zająć się tym, co w urzędzie robi teraz Wydział Dróg i Mostów, który ma być zlikwidowany. Zarząd przejmie też część zadań Wydziału Gospodarki Komunalnej. Ale podobnie jak dzisiejszy WDiM nie będzie odpowiadać za budowę nowych dróg.
To należałoby do innej jednostki, którą również chce stworzyć prezydent. Miałaby się ona zajmować miejskimi inwestycjami i remontami obiektów użyteczności publicznej. Przejęłaby część zadań Wydziału Inwestycji i Wydziału Remontów Budynków. Obydwa zostałyby zlikwidowane.
Ile będzie kosztować utworzenie nowych instytucji i co zyskają na tym zwykli mieszkańcy? O tym prezydent milczy w uzasadnieniach projektów uchwał, które skierował do Rady Miasta. Na te pytania nie chciała w poniedziałek odpowiedzieć też Iwona Blajerska, rzecznik prezydenta.
Odesłała do planowanej na wtorek oficjalnej prezentacji projektu. Przedstawiać ma go prezydencki doradca Piotr Dańko. Zanim trafił do lubelskiego Ratusza przez dwa lata kierował Dyrekcją Rozbudowy Miasta Gdańska. Teraz chce, by jej odpowiednik powstał w Lublinie.
Głosowanie w Radzie Miasta zaplanowane jest na 17 grudnia.