

Pod koniec marca zaprezentujemy Radzie Ministrów program dobrowolnych szkoleń wojskowych - powiedział szef MON Władysław Kosiniak–Kamysz. Zapowiedział, że będzie to największy w historii Polski program szkoleń, kursów i przygotowań do sytuacji kryzysowej.

Podczas sobotniej konferencji prasowej w Krakowie Kosiniak-Kamysz przypomniał, że już teraz istnieje w Polsce dobrowolna służba wojskowa, a w 2024 r. w dobrowolnych szkoleniach wojskowych wzięło udział prawie 50 tys. żołnierzy.
– Rok temu zwiększałem limity przyjęć do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej zostawione po moich poprzednikach o około 14 tys. – zaznaczył minister obrony.
Zapewnił, że każdy obywatel będzie mógł znaleźć szkolenie przygotowujące do sytuacji kryzysowych albo zostać żołnierzem. Dodał, że chodzi m.in. o umiejętność udzielania pierwszej pomocy czy zachowania się w sytuacji kryzysowej.
Według szefa MON, będą to „największe w historii Polski szkolenia, kursy, ćwiczenia i przygotowania do sytuacji kryzysowej”. – Każdy będzie mógł, idąc jak po sznurku, znaleźć swoje miejsce w systemie bezpieczeństwa państwa – zapowiedział Kosiniak-Kamysz.
– Pod koniec marca zaprezentujemy to Radzie Ministrów, a później publicznie będziemy prezentować – przekazał minister obronny.
Dodał, że MON będzie rozwijać m.in. program „Edukacja z wojskiem” skierowany do uczniów szkół.
