Lublin. Po sklepie było brudno i ubiegały insekty. Sanepid skontrolował dziś sklep spożywczy przy ulicy Rymwida 8 na lubelskim LSM.
Inspektorzy odwiedzili sklep zaalarmowani przez klientów.
- Okazało się, że w sklepie jest brudno, na lepach wabiących insekty są poprzyklejane martwe muchy i prusaki. Jakby tego było mało owady biegały po całym sklepie - mówi Barbara Sawa-Wojtanowicz, kierownik Sekcji Żywienia, Żywności i Przedmiotów Użytku z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.
To nie wszystkie uchybienia odnotowane przez sanepid. Sklepowa umywalka miała zdemontowaną baterią i brudną, zalepioną resztkami wędlin krajalnicę. W obiekcie nie było odpowiednich środków do dezynfekcji. Temperatura w lodówce gdzie przechowywany był nabiał wynosiła 13 stopni Celsjusza. Nie wiadomo ile czasu nieoznakowane wędliny leżały na półkach, nie wyglądały jednak na świeże.
- Pracownicy nie mieli aktualnych badań lekarskich i pracowali bez odpowiedniej odzieży ochronnej - dodaje Sawa-Wojtanowicz.
Dziś sanepid zlecił zamknięcie sklepu, aż do momentu usunięcia wszystkich uchybień. Właściciel zapłacił też mandat w wysokości 400 zł.