Mieszkańcy Ponikwody, Bazylianówki i północnej Kalinowszczyzny będą mieli dodatkowy wyjazd do śródmieścia. Budowa nowego odcinka ul. Związkowej może zacząć się już we wrześniu.
- Wszystkie te skrzyżowania nie będą wyposażone w sygnalizację świetlną - mówi Waldemar Szulc z Wydziału Inwestycji w lubelskim Urzędzie Miasta. Aby na skrzyżowaniach były światła drogowcy będą musieli przedłużyć Walecznych aż od Truskawkowej. Wszystkie te odcinki mają powstać w ramach tej samej budowy.
Ale nie tylko Związkowa będzie dłuższa. Ci, którzy będą chcieli przedostać się z Bazylianówki na Ponikwodę będą mogli przejechać nowym odcinkiem ul. Jagodowej, który ma połączyć te dwie ulice.
Wraz z nowymi jezdniami powstaną też nowe instalacje podziemne i oświetlenie.
Związkowa nie będzie prostą ulicą. Projektanci musieli rozwiązać problem dużego spadku terenu. - Skrzyżowanie z Bazylianówką jest 6 metrów wyżej niż skrzyżowanie z ul. Walecznych - wyjaśnia Szulc. Aby nie było zbyt dużych stromizn, dwupasmówka będzie zakręcać.
Ratusz ogłosił właśnie przetarg na wykonanie tych robót. Lista wykonawców, którzy będą chcieli podjąć się tej budowy powinna być znana 29 czerwca. Jeszcze w lipcu można spodziewać się rozstrzygnięcia przetargu. - I jeśli wszystko dobrze pójdzie, to prace będą mogły się rozpocząć już we wrześniu - mówi Szulc.
Na uporanie się z budową drogowcy będą mieli 14 miesięcy. A to oznacza, że jeśli roboty ruszą we wrześniu to nowymi drogami pojedziemy jesienią przyszłego roku. Ale możliwe jest też, że wykonawca sam skróci czas budowy, tak jak było to w przypadku nowego odcinka ul. Jana Pawła II.
Ostateczny koszt budowy będzie znany dopiero po przetargu. Wiadomo jednak, że na tę inwestycję miejscy urzędnicy zabezpieczyli 8 milionów złotych.