![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![– Nadawcy dopisali. Dostaliśmy ponad pół tysiąca listów – mówi Dominika Grzenkowicz (Jacek Świerczyń](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2013/2013-12/LUBLIN_131229963_AR_-1_0.jpg)
Ponad pół tysiąca osób odpowiedziało na apel organizatorów tegorocznej edycji akcji "Listy od cichego przyjaciela”. Adresatami są mali pacjenci, którzy święta Bożego Narodzenia spędzą w szpitalach.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
– Za pierwszym razem pisali tylko studenci z naszego instytutu, potem akcja rozszerzyła się na całą uczelnię, włączyli się także koledzy z UMCS. W tym roku nasz pomysł udało się nagłośnić i listy docierały do nas z całej Polski – dodaje.
Co przesyłają nadawcy? – Przede wszystkim ciepłe, motywujące słowa, które podtrzymają na duchu i pomogą w trudnym procesie leczenia. Wiele osób pisze bajki i opowiadania, niektórzy załączają laurki i rysunki, które naprawdę potrafią wzruszyć – mówi dodaje Dominika.
Listy do adresatów trafią w poniedziałek. Otrzymają je pacjenci Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie, część pojedzie do klinik w Warszawie i Gdańsku.