Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Polskie Stronnictwo Ludowe zbiera podpisy pod projektem ustawy umożliwiającym przejście na emeryturę po przepracowaniu 40 lat. Wczoraj propozycję ludowców mieli okazję poprzeć mieszkańcy Kraśnika.
– Jest to najbardziej konsensualny projekt ze wszystkich, które dzisiaj leżą na stole do dyskusji. Postanowiliśmy w tym tygodniu zorganizować akcję. Odwiedzamy 40 miejscowości i zbieramy podpisy pod naszym projektem ustawy – podkreśla Krzysztof Hetman, europoseł PSL, który wczoraj zbierał podpisy w Kraśniku (na zdjęciu). – Chcemy zwrócić uwagę na to, że nasz projekt jest zgodny z oczekiwaniami społecznymi o możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę.
Hetman podkreśla, że dyskusja nad określeniem wieku emerytalnego jest zła. – Jedni mówią, że powinien to być wiek 67 lat, drudzy – że 65 lat, a kolejni, że 60 – wylicza europoseł PSL. – A my zadajemy pytanie: dlaczego nie 63? Naszym zdaniem najbardziej sprawiedliwą opcją byłaby możliwość przejścia na emeryturę po 40 latach pracy.
Dlaczego ta propozycja nie padła wcześniej? – Wyszliśmy z nią na starcie kampanii prezydenckiej, z początkiem 2015 r. – odpowiada Hetman. – Przypomnę, że naszą propozycję podchwycił prezydent Andrzej Duda już po wybraniu go na funkcję prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. O tej propozycji głośno mówili także związkowy z „Solidarności”.
Ludowcy podkreślają, że posłowie odrzucili w Sejmie ich projekt ustawy „Dobra emerytura”. W związku z tym chcą zebrać 100 tys. podpisów, aby zgłosić swoją propozycję jako projekt obywatelski.
