

Radna Monika Orzechowska wnioskuje o pilne środki na remont basenu w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5. Miasto przyznaje, że przez krajowe zmiany podatkowe budżet jest ograniczony, a decyzja zapadnie pod koniec roku.

Stan techniczny basenu przy ulicy Rzeckiego w Lublinie budzi coraz większe obawy. Uczniowie, nauczyciele i mieszkańcy regularnie korzystający z obiektu zgłaszają potrzebę pilnej modernizacji. Bez niej obiekt może zostać zamknięty z powodu postępującej degradacji.
– Stan basenu wymaga pilnej interwencji – twierdzi Monika Orzechowska, radna miasta Lublin.
W swojej interpelacji zwróciła się do władz miasta o zabezpieczenie środków na dokumentację projektową, która jest niezbędna do rozpoczęcia remontu. Podkreśliła, że dalsze zwlekanie może doprowadzić do całkowitego wyłączenia obiektu z użytkowania.
W odpowiedzi zastępca prezydenta miasta Tomasz Fulara przyznał, że sprawa jest istotna, ale wskazał na ograniczenia budżetowe.
– Wpływy do budżetu są znacznie niższe przez odgórne zmiany podatkowe - wyjaśnił Fulara. Zaznaczył, że ostateczna decyzja o finansowaniu remontu zapadnie pod koniec roku, po uchwaleniu budżetu i ewentualnym pozyskaniu dodatkowych środków zewnętrznych.
Pieniądze na sam projekt mają się jednak znaleźć niedługo.
– Informuję, że na opracowanie dokumentacji projektowej zostanie złożony wniosek o zabezpieczenie środków finansowych w budżecie Miasta Lublin na 2025 rok – zapewnia Fulara.
W ostatnim czasie opozycyjni radni odnosili się do kwestii remontów m. in. właśnie basenów szkolnych, kiedy krytykowali ministra Nitrasa za jego programy finansowania, które zaprezentował w Lublinie.
