Prawie dwa lata potrwają prace konserwacyjne w Ogrodzie Saskim. Po tym czasie park zmieni się nie do poznania. Będzie jaśniej i bardziej kolorowo. Pojawią się też nowe ławki, huśtawki i alejki. Prace mogą się zacząć jeszcze w tym roku.
– Samosiejkom już dziękujemy. Zrobił się nam tu busz, ogród ma być ogrodem – mówi Tomasz Radzikowski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miasta. – Drzewo, które przeszkadza innym, bardziej wartościowym, zagłusza je i może spowodować ich obumarcie, powinno być wycięte. Podobnie jak te chore. Oczywiście przed cięciami jeszcze raz skonsultujemy się z konserwatorem zabytków.
Konserwator musiał też wcześniej zatwierdzić zmiany w parku. Projekt zakłada m.in. dosadzenie kilkuset nowych drzew. Muszą pochodzić z profesjonalnych szkółek, mieć co najmniej 2 m wysokości i uformowaną koronę. Pojawi się też blisko 40 tys. krzewów, które mają uzupełnić lukę po wyciętych samosiejkach.
Nieznacznie zmieni się układ klombów, koło altanki pojawi się nowy "salon ogrodowy”. Na drzewach zawisną budki lęgowe dla wróbli, sikorek i innych gatunków owadożernych. Ptaki wyjadające insekty mają pomóc roślinom.
Lada dzień miasto ma ogłosić drugi przetarg, na prace budowlane. Obejmą one m.in. otoczenie całego parku takim ogrodzeniem, jakie oglądamy naprzeciw ul. Lipowej.
Znikną dwa wejścia: jedno od ul. Bieczyńskiego (boczna Wieniawskiej), drugie koło klombu przy uniwersytecie. Jedynym wejściem niedostępnym dla niepełnosprawnych będzie to prowadzące przez schody od ul. Leszczyńskiego. Dla osób na wózkach dostępna będzie też muszla koncertowa.
Koszt prac szacowany jest na 17 milionów złotych.
– W przyszłym tygodniu mamy podpisać z marszałkiem województwa umowę na dziesięciomilionową dotację unijną, więc z własnych środków wyłożymy 7 mln zł. A być może jeszcze mniej, bo z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dostaliśmy 400 tys. zł i prosimy już o więcej – mówi Radzikowski.
Roboty zieleniarskie mają się zakończyć w październiku 2013 r. Mniej więcej w tym samym czasie powinny dobiec końca prace budowlane.