Rada Miasta rozpatrzyła skargę rady rodziców na dyrektora Zespołu Szkół nr 12 z ul. Sławinkowskiej.
Spośród czterech zarzutów stawianych Lucjanowi Miciukowi tylko jeden został uznany przez radnych za słuszny – ten dotyczący braku współpracy z radą rodziców. Dyrektor miał zalecić, by cała korespondencja między szkołą a radą rodziców odbywała się poprzez pocztę, a nie szkolny sekretariat, miał też się „wprosić” w asyście policji na posiedzenie wspomnianej rady, chociaż nie był tam zaproszony.
Miejscy radni nie przyznali racji rodzicom w sprawie pozostałych zarzutów. Pierwszy z nich dotyczył posiadania nieodpowiednich treści w mediach społecznościowych, drugi mówił o konfliktowaniu nauczycieli z rodzicami uczniów i niewłaściwego zachowania wobec nauczycieli. Ostatni zarzut stawiany przez radę rodziców to „niewykorzystywanie potencjału uczniów, nauczycieli i samej placówki” co miało skutkować niskim poziomem nauczania.