
Około 300 twórców z różnych krajów wystawi kramy na Starym Mieście w Lublinie podczas zaczynającego się w piątek Jarmarku Jagiellońskiego. Znajdziemy tu rękodzieło ozdobne i użytkowe, trudno dostępne przysmaki, ale wśród atrakcji są też spektakle, koncerty i tańce
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę


Co prawda Jarmark Jagielloński potrwa do niedzieli włącznie, ale im później się tam trafi, tym mniej będzie na straganach. Przyjadą tu m.in. Palestynki, które wytwarzają zarówno dywany, jak i pokrowce na telefony komórkowe.
Do kupienia będą także pisanki wytrawiane kwasem z kiszonej kapusty, a powstające w... Stanach Zjednoczonych. Cuda i cudeńka. Niektóre bardzo praktyczne, inne po prostu dla ozdoby. Nic, tylko wydawać.
Ani grosza nie trzeba płacić za inne atrakcje, jak choćby możliwość poczucia się twórcą. Wybór jest spory: warsztaty wyplatania z liści kukurydzy, albo zajęcia z malowania szkła i ceramiki, które mogą się przydać później do ozdobienia komuś urodzinowego kubka.
Można pójść o krok dalej i wybrać się na warsztaty garncarskie, żeby kubek umieć zrobić od podstaw. Są też zajęcia z robienia makatek, albo trzydniowe warsztaty tkackie, gdzie za ramy do tkania posłużą... huśtawki na Błoniach obok Zamku.

Błonia dla dzieci
Dzieciaki można śmiało zabrać na Błonia pod Zamkiem. Nie tylko po to, żeby nie krzyczały „tata, kup mi”, ale i po to, żeby się trochę wybawiły. Codziennie od godz. 11 do 18 będzie tu czynne Jarmarkowe Podwórko z drewnianymi klockami, gigantyczną skakanką i takimi też bańkami mydlanymi, bajkami (dziś o 13 i 15, w sobotę o godz. 12 i 13.30, a w niedzielę o 12 i 15) europejskimi, indyjskimi, arabskimi, australijskimi, afrykańskimi oraz indiańskimi.
Będzie tu też adresowany dla dzieci spektakl inspirowany Tuwimem (sobota, godz. 14), jak też gry dla małych i pełnoletnich takie jak guma lub kapsle. Dziecko można też zabrać do Teatru Andersena na spektakl „Latający Kufer” (piątek o 17, w sobotę o 16, darmowe wejściówki do odbioru w dniu spektaklu w Warsztatach Kultury przy Grodzkiej 5a).

Muzyka
Jarmark to też muzyka. Koncerty dadzą: Kapela Muzyki Kuchennej Jazgodki, Jazgot, Jacek Hałas z „Pieśniami wędrownych lirników”, Holloenek Hungarica, Orkiestra Dęta ze Zdziłowic, Józef Sowa, Kapela Bornego z Podzamcza. Ale nie tylko.
W piątek o 21 na pl. Po Farze zagra włoski zespół-weteran Canzoniere Grecanico Salentino, w sobotę (godzina i miejsce te same) Grażyna Auguścik Orchestar z programem z płyty Inspired By Lutosławski.
W niedzielę (godz. 19.20, wirydarz dominikanów) recital kołysanek w języku jidysz da Ola Bilińska, a o 21 przed Teatrem Andersena zagra Trio Sutari z instrumentarium obejmującym m.in. mikser kuchenny, tarkę i wodę. Plac przed teatrem będzie też miejscem potańcówek trwających aż do godz. 2. Ci, którzy wolą zmęczyć nogi w inny sposób mogą się wybrać na Noc Świątyń (zbiórka w sobotę o 20 przed archikatedrą.
