Do poniedziałku potrwa drugi etap naboru do pierwszych klas podstawówek. To szansa na posłanie dziecka do szkoły innej niż ta przypisana do miejsca zamieszkania. W pięciu placówkach nie ma już miejsc, bo wystarczyło ich tylko dla dzieci „z obwodu”
Ani jednego wolnego miejsca dla dzieci „spoza obwodu” nie ma już w szkole przy ul. Berylowej, największej podstawówce w Lublinie, otwartej w zeszłym roku na szybko zapełniającym się blokami Węglinie Południowym.
– Kandydaci zamieszkali poza obwodem publicznej szkoły podstawowej mogą być przyjęci do klasy pierwszej po przeprowadzeniu postępowania rekrutacyjnego, jeżeli dana szkoła nadal dysponuje wolnymi miejscami – wyjaśnia Izolda Boguta z biura prasowego lubelskiego Ratusza. Ponieważ przy Berylowej miejsc już nie ma, placówka została wyłączona z dodatkowego naboru.
Miejsca skończyły się także w czterech innych podstawówkach prowadzonych przez miasto, w tym przy ul. Nałkowskich na Wrotkowie, gdzie też przybywa nowych bloków. Identyczna sytuacja jest w placówce przy ul. Sławinkowskiej, która zapełniła się dziećmi z rozbudowujących się obok osiedli. Rekrutacji nie prowadzą też podstawówki przy Mickiewicza i Szkolnej.
W pozostałych 38 szkołach wciąż są szanse na miejsce dla pierwszaków „spoza obwodu”. – Kandydat ma możliwość wyboru maksymalnie trzech szkół podstawowych prowadzonych przez miasto, które we wniosku rekrutacyjnym wskazuje w kolejności od najbardziej do najmniej preferowanej – podpowiada Boguta. Wniosek jest dostępny na stronie edu.lublin.eu.
Dokumenty od rodziców będą przyjmowane do najbliższego poniedziałku, 29 marca, do godz. 14. Termin dotyczy też dzieci szukających miejsca w klasie sportowej oraz dzieci z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego, które starają się o miejsce w klasie ogólnodostępnej lub integracyjnej.
Jeżeli oboje rodzice posiadają profil zaufany lub podpis elektroniczny, mogą złożyć dokumenty elektronicznie poprzez wspomnianą stronę. Jeśli nie mają takiej możliwości, muszą zanieść papierowy formularz do sekretariatu tej szkoły, na której zależy im najbardziej.
O przyjęciu dziecka do szkoły nie będzie przesądzać kolejność zgłoszeń, tylko liczba punktów. – Wysoka liczba punktów przyznawana jest m.in. tym dzieciom, których rodzeństwo uczęszcza do danej szkoły – informuje Mariusz Banach, zastępca prezydenta miasta ds. oświaty. – Premiowane są również rodziny, które rozliczają się z podatku dochodowego w Lublinie.
Listy dzieci zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych mają być ogłoszone 31 marca.