Podkarpacka policja przyłapała na jeździe po pijanemu Grzegorza T., sędziego Sądu Rejonowego w Przemyślu i wykładowcę KUL na wydziale zamiejscowym prawa i nauk ekonomicznych w Tomaszowie Lubelskim.
Sędzia wpadł w środę wieczorem. Policja zatrzymała go na drodze z Lubaczowa do Jarosławia, między Lipiną, a Wólką Zapałowską.
– Dostaliśmy telefon z informacją o kierowcy mercedesa, który może jechać pod wpływem alkoholu – mówi Paweł Międlar, rzecznik Podkarpackiego Komendanta Policji.
48-letni kierowca powiedział, że jest sędzią z Przemyśla. Alkomat pokazał u niego 2,47 promila alkoholu.
Wczoraj policja zawiadomiła o nieprzyjemnym zajściu zwierzchników Grzegorza T. Sędzia został odsunięty na miesiąc od czynności służbowych. Czeka go postępowanie dyscyplinarne i karne.
– Czekamy na informacje w tej sprawie od policji – mówi Radosław Hałas, rzecznik KUL. – Jeśli się to potwierdzi zapadnie decyzja o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego.