

W bagażu Białorusina celnicy odnaleźli dwie skóry bobra. Jak się okazuje na wwóz tego typu trofeów do Polski potrzebne jest odpowiednie zezwolenie.

Przemycane skóry bobra funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej znaleźli w podręcznym bagażu podróżnego z Białorusi, który przekraczał przejście graniczne w Terespolu. Mężczyzna twierdził, że posiada licencję myśliwską i sam upolował bobry, a skóry przewoził na własny użytek – miały posłużyć jako dywaniki w samochodzie. Tłumaczył, że nie wiedział, iż na przywóz skór bobra – jako zwierzęcia podlegającego w Polsce ochronie – potrzebuje odpowiedniego zezwolenia. Taki dokument wydaje Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska.
– W większości krajów europejskich bóbr europejski podlega ochronie na podstawie dwóch aktów – Konwencji o ochronie gatunków dzikiej flory i fauny europejskiej oraz ich siedlisk, a także dyrektywy siedliskowej. W Polsce jest gatunkiem częściowo chronionym, co oznacza, że zakazane jest jego zabijanie, a także niszczenie lub usuwanie tam, nor czy żeremi bez odpowiednich zezwoleń – mówi Michał Deruś z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i wszczęli sprawę karną skarbową.
