Marian Widz, sołtys z Andrzejowa, skazany za jazdę po pijanemu, jednak zastąpi tragicznie zmarłego Józefa Żywca w Sejmie. Z kolei poseł Marian Kwiatkowski z Hrubieszowa będzie tymczasowym przewodniczącym lubelskiej Samoobrony.
Na spotkaniu Lepper oficjalnie przedstawił dziennikarzom i działaczom Samoobrony Mariana Widza.
– Wokół Mariana było dużo szumu – mówił Lepper. – Przeciwko jego kandydaturze wystąpiła do mnie Unia Pracy (pisaliśmy o tym w sobotę – red.). I nazajutrz po wystąpieniu policja zatrzymała jednego z posłów za nieprawidłową jazdę. I po co był ten krzyk? Widz popełnił błąd. Odpokutował. Będzie posłem.
– Jestem rolnikiem, sołtysem, a w Sejmie chcę zająć się problemami mieszkańców polskiej wsi – powiedział przyszły poseł.
Jego partyjny kolega Marian Kwiatkowski będzie z kolei szefował lubelskiej Samoobronie. Ale tymczasowo do jesieni. Wtedy odbędą się wybory nowego lidera Samoobrony.
– Trzeba zrobić porządki w szeregach partii. Zróbcie przegląd stanowisk w powiatach. Macie dwa miesiące na uporządkowanie spraw. Potem ostro weźmiemy się do roboty – powiedział Lepper do kilkunastu działaczy Samoobrony na spotkaniu w Teatrze Muzycznym.
– Panie przewodniczący, nie zawiedziemy pańskich nadziei – odpowiedział Kwiatkowski.