Nie powiodła się próba zawarcia ugody między miastem a spółką, której sądownie odebrano działkę ze stalowym szkieletem na Czubach. Firma chce od Ratusza pieniędzy, a miasto nie kwestionuje, że jej się należą. Obie strony spierają się za to o wysokość odsetek
Spór toczy się między miastem a polsko-włoską spółką Idea Italia, której pod koniec lat 90. samorząd Lublina powierzył misję dokończenia hali sportowej, której szkielet postawiono przy ul. Jutrzenki już dekadę wcześniej.
Po 10 latach czekania aż firma wywiąże się z umowy miasto wystąpiło do sądu o unieważnienie umowy o oddanie spółce gruntu w użytkowanie wieczyste. Na pierwszy, nieprawomocny wyrok trzeba było czekać sześć lat. Drugi, już ostateczny, zapadł jesienią 2014 r. Z dniem jego ogłoszenia umowa przestała obowiązywać i grunt wrócił do miasta.
To nie zakończyło sprawy, bo przy takim „rozwodzie” spółce przysługuje od miasta zwrot pierwszej opłaty z tytułu ustanowienia użytkowania wieczystego wraz z odsetkami. Idea Italia wystąpiła do sądu, by ten wezwał miasto do zawarcia ugody. Termin rozprawy wyznaczono na 21 stycznia.
– Do ugody nie doszło – informuje Zbigniew Dubiel, radca prawny Ratusza. Chociaż ugody chcą obie strony, to każda wyobraża ją sobie inaczej. – Różnica zdań dotyczy daty, od której mają być naliczane odsetki – wyjaśnia Dubiel. Każda ze stron wskazuje inny termin, oczywiście na swoją korzyść.
Miasto gotowe jest zapłacić nieco ponad 345 tys. złotych, z czego 7 tys. złotych to wspomniane odsetki, których spółka nalicza o wiele więcej, bo około 30 tys. złotych. Porozumienie nadal jest możliwe, a jeśli do niego nie dojdzie, wówczas rozpocznie się zwykły proces przed sądem cywilnym.
Jest praktycznie przesądzone, że stalowy szkielet czeka rozbiórka. Zajmą się nią najprawdopodobniej osoby, które starają się o odzyskanie tej ziemi w związku z niezrealizowaniem celu, na jaki została przed laty odebrana właścicielom.
Kalendarium
•Połowa lat 80. – wykarczowane zostają rosnące tu drzewa i powstaje stalowa konstrukcja.
•1998 – miasto oddaje teren w użytkowanie wieczyste spółce Idea Italia, która w ciągu dwóch lat ma rozpocząć budowę i skończyć ją w ciągu kolejnych trzech lat.
•2007 – miasto nalicza spółce karę finansową i żąda harmonogramu budowy. Spółka zapewnia, że chce dokończyć halę, ale nie podaje żadnych terminów.
•2008 – miasto występuje do sądu o rozwiązanie umowy użytkowania wieczystego.
•2014 – w maju zapada pierwszy wyrok, a w październiku drugi. Umowa zostaje rozwiązana.
•2015 – w październiku miasto dostaje wezwanie do próby ugodowej ze spółką Idea Italia
•2016 – na styczniowej rozprawie do ugody nie dochodzi