Tegoroczni maturzyści mogą zdawać maturę starą, nową albo pośrednią. Kolejne dwa roczniki będą pisać stary egzamin ze wszystkimi udogodnieniami nowego. A nowa matura dla wszystkich będzie w 2005 roku. Jak zapewnia rzecznik ministerstwa - nie zmienia to zasad rekrutacji na studia.
twórców reformy edukacji. Gimnazjaliści, którzy nie lubią uczyć się matematyki mogą więc spać spokojnie - nie będą musieli jej zdawać.
- Minister Krystyna Łybacka spotka się z rektorami w sprawie rekrutacji - mówi Lidia Jastrzębska, rzecznik Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu. - Nie powinny się zmienić postanowienia senatów uczelni, które zadeklarowały zastąpienie egzaminów wstępnych wynikami nowej matury. Uczelnie deklarowały wcześniej, że do 2005 będą prowadziły nabór respektując stare i nowe dyplomy.
Co na to uczelnie? Tak naprawdę mało kto wie, jak będzie wyglądała przyszłoroczna rekrutacja. Jeden z wyjątków to lubelska Akademia Medyczna, w której nadal obowiązywać mają testy. Dziś rozstrzygnie się, czy UMCS powróci do starego systemu rekrutacji, czyli konieczności zdawania egzaminów przez wszystkich. Nie wyklucza tego rektor Marian Harasimiuk.
- Planujemy egzamin w obydwu wariantach, tej sprawie poświęcone będzie czwartkowe posiedzenie kolegium rektorskiego - mówi prof. Zdzisław Targoński, prorektor Akademii Rolniczej.
Senat KUL w marcowej uchwale zapowiedział prowadzenie dwóch form rekrutacji. O przyjęciu decydować będzie liczba punktów uzyskanych za przedmioty zdawane na maturze lub na egzaminie wstępnym.
15 listopada Senat Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Białej Podlaskiej zadecyduje o zasadach przyjęć na studia, a 4 grudnia uczyni to Senat warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego, co dotyczyć będzie bialskiego Wydziału Zamiejscowego Akademii Wychowania Fizycznego.
W zamojskiej Wyższej Szkole Humanistyczno-
Ekonomicznej już wiedzą: - Przyjmować będziemy wszystkich chętnych. Wybrana przez kandydata formuła matury nie ma żadnego znaczenia - zapewnia Piotr Bartnik.