Okuliści z lubelskiej kliniki będą współpracować z Uniwersytetem Florydy w zakresie terapii genowych stosowanych w rzadkich chorobach oczu. To szansa dla pacjentów, których schorzenia były do tej pory nieuleczalne
Specjaliści z Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie nawiązali współpracę z Uniwersytetem Florydy w Gainesville i prof. Williamem Hauswirthem, który od lat prowadzi badania nad wykorzystaniem terapii genowych w leczeniu chorób oczu.
– Chcemy sprowadzić do nas terapie genowe, które umożliwiają leczenie rzadkich chorób związanych ze zwyrodnieniem siatkówki i neuropatią nerwu wzrokowego – mówi prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie. – Terapia genowa daje nadzieję na wyleczenie chorób, które do tej pory uważano za nieuleczalne.
Chodzi o takie choroby jak wrodzona ślepota Lebera lub prowadzące do ślepoty różne formy zwyrodnienia barwnikowego siatkówki.
Jak tłumaczy prof. Rejdak, terapia genowa polega na modyfikacji właściwości komórek. – Najczęściej chodzi o to, by komórki, które nie wytwarzają danego białka, rozpoczęły jego produkcję. W przypadku oka mamy możliwość podawania preparatów w iniekcjach do ciała szklistego. W ten sposób nośniki wirusowe dostają się do wybranych komórek struktur siatkówki – tłumaczy prof. Rejdak.
Prof. William Hauswirth z Uniwersytetu Florydy opracowuje terapie genowe z wykorzystaniem adenowirusów. Obecnie w jego laboratorium trwają prace nad nowymi terapiami stosowanymi między innymi w przypadku zwyrodnienia barwnikowego siatkówki czy różnych form rozwarstwienia siatkówki, a także nad nowymi możliwościami leczenia AMD, czyli zwyrodnienia plamki żółtej.
Jak tłumaczy prof. Rejdak, dzięki tej współpracy jest szansa, że terapie będą mogły być też stosowane w lubelskiej klinice. – Mamy nadzieję, że dzięki kontaktom z amerykańskimi specjalistami uda nam się nawiązać współpracę z fundacją Fighting Blindness oraz firmami, które organizują badania kliniczne w tym zakresie – mówi prof. Rejdak. – Nasza współpraca z amerykańskimi naukowcami jest możliwa dzięki osobistemu zaangażowaniu i poparciu prof. Marco Zarbina z New Jersey Medical School, która jest częścią Rutgers University w Newark. Prof. Zarbin gościł w naszej klinice i bardzo wysoko ocenił kwalifikacje kadry oraz wyposażenie ośrodka. W planach są kolejne wizyty.