Nie będzie dworca PKS, wielkiego bazaru, ani szklanych biurowców. Powstaną za to nowe ulice i kwartały kamienic. To propozycje zmian w planie zagospodarowania Podzamcza. Z 10 ha terenów, trzy czwarte ma zostać zabudowane.
– Chodzi o to, by zamienić Podzamcze w normalny kawałek miasta – mówi Ewa Kipta, z Wydziału Kultury UM Lublin, która współorganizowała konsultacje. – Większość propozycji dotyczyła zabliźnienia tej części Lublina. Stworzenia tradycyjnego podziału na ulice i kwartały. W ten sposób powstałaby spójna tkanka.
Plan zagospodarowania - nowa zabudowa ma nawiązywać do tradycyjnej architektury śródmieścia.
Podzamcze powinno zostać scalone ze ścisłym centrum. W związku z tym zaproponowano przebudowę al. Tysiąclecia. – W tej chwili to trasa przelotowa, która oddziela Podzamcze od centrum miasta – dodaje Kipta. – Trzeba zmniejszyć natężenie ruchu. To jednak zależy od budowy obwodnicy.
Na razie zaproponowano trzy warianty przebudowy al. Tysiąclecia. Pierwszy zakłada jej zwężenie. W drugim aleja ma łukami przebiegać przez miasto, by kierować wzrok podróżnych na najważniejsze obiekty. Trzeci pomysł zakłada podzielenie trasy szerokim pasem. Powstałą przestrzeń zajęłyby obiekty usługowe, związane z obsługą ruchu turystycznego.
Co będzie na "nowym" Podzamczu
Z propozycji dla Podzamcza wynika, że nawet 7,5 ha ma zostać zabudowane. Największą przestrzeń zarezerwowano dla handlu i usług. Powinny zająć co najmniej 40 proc. zabudowanego terenu. W tym 25 proc. powierzchni ma być przeznaczone dla specjalistycznych sklepów.
– Dzięki teamu powstanie niszowa oferta, z produktami których nie kupimy w innych miejscach – dodaje Kipta. – Może to być zdrowa żywność, lub rękodzieło.
Minimum 10 proc. Podzamcza powinny zając biura. Co najmniej 20 proc. terenu przeznaczono pod zabudowę mieszkaniową, a 5 proc. na instytucje kultury.
Pozostałe 25 proc. obszaru pozostawiono bez ścisłego przeznaczenia. Wskazano m.in. na potrzebę budowy hotelu oraz centrum edukacyjno-historycznego.
Podzamcze: Dworzec PKS i targ znikną
W propozycjach nie ma miejsca dla dworca PKS. Ma być zredukowany do przystanku, dla autobusów spoza Lublina. Zaproponowano też likwidację targowiska.
– Stoiska mogą być przeniesione do podcieni kamienic – mówi Kipta. – Proponujemy też miejsca wewnątrz kwartałów. Bazar w obecnym kształcie powinien być zlikwidowany.
Określono również maksymalną wysokość zabudowy. Im dalej od ul Lubartowskiej, tym budynki będą niższe. Przy al. Tysiąclecia mogą sięgać 4 – 5 kondygnacji. W rejonie ul. Nadstawnej nie powinny przewyższać gmachu PZU. Przy cerkwi, mogą być tylko parterowe.
Wnioski z konsultacji będą bazą do stworzenia planu zagospodarowania przestrzennego Podzamcza. Będzie on zawierał ostateczne rozstrzygnięcia, dotyczące tego obszaru. Na decyzję o przebudowie trzeba poczekać. Realizacja całego projektu planowana jest na 10 lat.